Krajanka piernikowa z marcepanem i powidlami

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=633832Joanno, Boze od linijki?

to nie bedzie zadnego WYROWNYWANIA BRZEGOW????????

Wyrównywałam też od linijki!

 

[imamcia]

Upiekłam w piątek, dwie puszki mi wyszły z jednej porcji. Marcepan zrobiłam swój. Schowałam, a dzisiaj jedna puszka jest pusta. Czy ktoś może mi to wytłumaczyć?

 

[Made]

index.php?act=findpost&pid=635703Upiekłam w piątek, dwie puszki mi wyszły z jednej porcji. Marcepan zrobiłam swój. Schowałam, a dzisiaj jedna puszka jest pusta. Czy ktoś może mi to wytłumaczyć?

Imamciu, to chyba jakieś podświadome przyciąganie

W niedzielę znajomi w ciągu 15, podkreślam 15 minut zjedli WSZYSTKO - robiłam z jednej porcji. Było nas 5 osób włącznie ze mną. Załapałam się na ostatni kawałek. Być może śpieszyli się, bo szliśmy do kina

 

[filifionka]

napaliłam się na tą krajankę jak diabli

a wszystko to przez Was i Wasze zdjęcia

pastę marcepanową zrobię sama bo u nas dostać gotową pastę graniczy z cudem

mam pytanko zamiast tych przypraw każdej z osobna, można by dać przyprawę do piernika

tylko ile ? jak sobie pomyślę o tej krajance to dostaję ślinotoku

uwielbiam wszytko co zawiera marcepan

 

[imamcia]

jA DAŁAM GOTOWĄ PRZYPRAWĘ DO PIERNIKÓW, JEDNO OPAKOWANIE, ALE ZA CHINY NIE POWIEM, ILE GRAM TEGO BYLO?

 

[Cinka]

W moich obydwu przyprawach korzennych jest 40 gr w paczce. Ale wydaje mi się że jest tego sporo więcej niż tych wszystkich łyżeczek przypraw w tym przepisie... dałabym pół paczki.

 

[Ananke]

A mi wyszedl lekki zakalec

Na ciasto wylozylam najpierw powidla, potem mase marcepanowa. Zastanawiam sie czy to moglo byc powodem. Zrobilam jeszcze wersje orzechowa i tam polozylam najpierw mase, potem dzem. I nie ma zakalca. W jakiej kolejnosci kladziecie warstwy?
P.S. Ale poza tym, palce lizac

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=636089jA DAŁAM GOTOWĄ PRZYPRAWĘ DO PIERNIKÓW, JEDNO OPAKOWANIE

Ja też dałam 1 opakowanie przyprawy Kamisa i jeszcze dodatkowo sypnęłam trochę ulubionych "korzeni". Wcale nie było za dużo.

index.php?act=findpost&pid=636210A mi wyszedl lekki zakalec

Na ciasto wylozylam najpierw powidla, potem mase marcepanowa. Zastanawiam sie czy to moglo byc powodem. W jakiej kolejnosci kladziecie warstwy?

Również kładę najpierw na spód powidła, bo mam domowe bardzo gęste "śliwki w czekoladzie" ( nawet je trochę ogrzewam przed smarowaniem), ale na szczęście jeszcze zakalca nie zaliczyłam.
Może za grubo posmarowałaś i za krótko piekłaś?

Jutro piekę następną porcję, bo z pierwszej już niewiele zostało.....

 

[frigg]

Imamciu - jak zrobiłaś marcepan, czy tak jak podaje Bajaderka ? czy jak? A ponadto pozdrawiam Cię.

 

[Aniks]

Paulinko, pisałaś że zmnieszyłas ilość cukru w masie. Sama ją robiłaś (mieliłaś migdały?) czy taka gotowa, słodka o ktorej pisały gdzieś dziewczyny . Pytam bo mam zamiar sama mielić migdały (a też nie lubię za słodkiego)

Joanno ile czasu podsuszać te migdały i w jakiej temp. żeby ich nie przesuszyć?

 

[imamcia]

Witaj Frigg!
Nie mam czasu Kochana odezwać się do Ciebie.
Marcepan zrobiłam tak jak Bajaderka pisała. Cukier puder dawałam "na oko". Zrobiłam nie na szklanki, lecz miałam 20 dag migdałów i tak jak napisałam cukier sypałam na wyczucie. Mieliłam w malakserze. Jak dla mnie to to co chciałam mieć. Powidła miałam swoje domowe. Poczęstowałam dziewczyny w firmie i przepis poszedł wświat. Co prawda nie jesteśmy zakochani w piernikowym cieście, ale ta krajanka mi smakuje, chłopcom też podpasowała, szczególnie najmłodszy niejadek ją sobie upodobał. W sobotę robię nastepną porcję, bo wykorzystałam połowę marcepanu, a do świąt ta druga puszka pewnie nie doczeka. Dlatego polecam, zrób Frigg, i napisz, czy Ci smakowało. Acha, do pieczenia już nie dodawałam do marcepanu cukru, było w sam raz słodkie

 

[Paulinka]

Aniks, żeby marcepan był zwarty i nie kleił się niestety trzeba dać tyle cukru pudru ile jest w przepisie. Robiłam swój, z przepisu Bajaderki, z mielonych migdałów. Za to jak już miksowałam go z mąką i żółtkami nie dałam dodatkowego cukru wcale, sok dałam wyłącznie z cytryny i sporo, ponadto do ciasta dałam tylko 1/2 szkl cukru, więcej orzechów. Powidła miałam kupne i słodkie, więc dałam mały słoiczek i rozrzedziłam go sokiem z cytryny. Lukru zrobiłam cieniutką warstewkę, tak tylko żeby ładnie wyglądało. I tyle

 

[frigg]

Dzięki kochana Imamciu stęskniłam się za Tobą

 

[frigg]

Dzisiaj będę piekła, wydrukowałam przepis no i to brandy idę nabyć drogą kupna, to sobie potem łyknę, jak już ułożę te śliczne kawałeczki do pudełeczka i przemyślę schowek co bym go sama nie znalazła... Bo doooooopsko szybko rośnie na takiej pożywce. A ja KOCHAM piernikowe ciasta wszystkie. Trochę mniej marcepan, ale moje dzieci lubią.

 

[Aniks]

Paulinko, dzięki

no właśnie mi chodziło o ten cukier w "II etapie" ale się niejasno wyraziłam. Powidła też mam kupne ale jeszcze ich nie próbowałam ale zapewne słodkie więc też zmniejszę ilość cukru w cieście.

 

[bahomet]

Ja tez zrobilam i powiem szczerze, ze juz sie zatsanwiam nad jeszcze jedna porcja.

Tak jak Joanna zmniejszylam ilosc cukru: w ciescie o polowe, a do pasty migdalowej dodalam tylko 3 lyzki (moze dlatego byla taka miekka, czy za duzo zoltka?). Najpierw wykladalam na ciasto powidla i to wlasnie je winie z maly zakalec na srodku, ktory jednak w niczym nie przeszkadza

Lukier zrobilam z Cointreau i swietnie pasuje. Radze wszystkim byc cierpliwym i kroic, tak jak pisze Bajderka, nastepnego dnia. Ja nie wytrzymalam, kroilam jeszcze troche cieple i sie rozjezdzalo. Dzisiaj juz jest ladnie zwiezle i kroiloby sie swietnie.

No i nie wyszlo mi tak ladnie jak wam ze te wszystkie warstwy sa idealnie rowne

 

[frigg]

No, moja gotowa, ale nie dorównuje Waszym. Myślę, że smak jest rewelacyjny - bo podczas roboty....... no skosztowałam troszke wszystkich składników po kolei i były przepyszne. Mój placuszek nie urósł aż taki wielki - raczej niski. Masa marcepanowa była jak śmietana średnio gęsta - ale skleiłam i nie wyleciała. Natomiast z rozsmarowaniem na tej śmietanie powideł to juz był cyrk. Następnym razem ułożę odwrotnie i gęściejszą tą marcepankę strzelę. Pachnie w całej chałupie.Lukier jest zabójczy aaaalkoholoooowyyyyyy. Boski. Może jak bedzie ładna to zrobię jej sesje zdjęciową - ale ponoć musze poczekać do jutra bo ma zastygnąć - tak?

 

[frigg]

Wcale nie czekałam dlugo, żeby zastygało - pokroiłam, pożarliśmy boczki i na pewno zrobię zaraz znowu JEST PYYYYYSZNE!!!!!! I zobaczcie:

Mam dwie puszeczki (schowane)i jedną malutka (dla koleżanki na imieniny).

 

[kermidt]

z podwojnej porcji od razu to mi sie raczej nie uda?
Lyzki polamie, a nie zamieszam... Ale i tak bym chyba nie miala 2 blach.

Po produkcji marcepana mam pytania:
1/ Czy Wy tez sie tak nameczylyscie?
2/ mozna wszystko w malakserze razem z bialkiem robic?

 

[frigg]

Ker - z marcepanem to u mnie był cyrk - nigdy go nie robiłam nawet z gotowizny. Zrobiłam od podstaw - jest pyszny. Techniczna uwaga- rób w malakserze.
Tak, troche sie namęczyłam, ale to chyba wynikało z nieznajomości tematu... marcepanowego oczywiście.
I jeszcze jedno - cukru dałam mniej do ciasta i mniej do masy ( do niej to sypałam "na oko&quot