kermidt
Member
- Wrz 17, 2004
- 44,979
- 6
- 0
Ja zawsze kroje w czastki - jak pomarancz. Natomiast malakserow czy blenderow nie polecam. Sa takie w sprzedazy w Polsce - siostra mnie czestowala, firmy nie pamietam - czuc jakby byla kasza manna nie ugotowana w srodku.
Moge tylko dodac, ze sliwko-morele wyszly swietne. Bardziej kwaskowe.
A tego cukru do smaku i tak trzeba dac sporo, bo sliwka przy gotowaniu kwasnieje - skorka jest na ogol kwasna. Zawsze slodze do smaku i nigdy sie nic nie zepsulo. Zeby wiedziec ile sie wsypuje radze cukier sypac w szklanke. Wie sie wtedy ile szklanek sie wsypalo, ile ubylo, ile zostalo.
Wanilii nie dodaje. Awersja po innym dzemie, ktory nikomu w domu nie smakowal. Powidla i tak ladnie pachna, szczegolnie w czasie robienia a jeszcze czekolada...
Wiem czemu tylu ludzi kocha czekolade. Ma 1200 zwiazkow chemicznych!
Moge tylko dodac, ze sliwko-morele wyszly swietne. Bardziej kwaskowe.
A tego cukru do smaku i tak trzeba dac sporo, bo sliwka przy gotowaniu kwasnieje - skorka jest na ogol kwasna. Zawsze slodze do smaku i nigdy sie nic nie zepsulo. Zeby wiedziec ile sie wsypuje radze cukier sypac w szklanke. Wie sie wtedy ile szklanek sie wsypalo, ile ubylo, ile zostalo.
Wanilii nie dodaje. Awersja po innym dzemie, ktory nikomu w domu nie smakowal. Powidla i tak ladnie pachna, szczegolnie w czasie robienia a jeszcze czekolada...
Wiem czemu tylu ludzi kocha czekolade. Ma 1200 zwiazkow chemicznych!
Ostatnią edycję dokonał moderator: