Wiejski chleb francuski

[iwona44]

Ale i tak muszę go powtórzyć ,bo bardzo fajnie sie wyrabiał,i tak ładnie rósł ,aż muszę sprawdzić czy tak będzie po raz drugi,i cieszy ,że ma taką chrupiącą skórkę,bo u mnie w domu właśnie taką lubią

 

[iwona44]

Nie dawał mi ten chleb spokoju(względy sentymentalne),i dzisiaj była powtórka,juz wiem co poprzednio było nie tak,dzisiejszy jest według mnie zdecydowanie lepszy

 

[aga9999]

Iwona to sie zgralysmy ja za 15 minut wkladam ten chlebek do piekarnika, ale to moje 1-sze podejscie do tego "francuza" mam nadzieje ze udane

A Ty robilas z podwojnej porcji?? Bo wydaje sie gigantyczny

pozdrawiam

 

[iwona44]

I właśnie tu jest sęk ja robię z połowy,a dla mnie jak już pisałam to jest drugie podejście ,tylko teraz to ja się z nim ,,brutalnie" obeszłam w trakcie wyrastania to dość mocno się nad nim znęcałam,i za każdym razem coraz lepiej rósł,i potem jeszcze w piekarniku wystrzelił,no teraz jestem zadowolona,bo poprzedni był też ok.,ale ten jest o niebo lepszy

 

[mariaanna]

index.php?act=findpost&pid=718079I właśnie tu jest sęk ja robię z połowy,a dla mnie jak już pisałam to jest drugie podejście ,tylko teraz to ja się z nim ,,brutalnie" obeszłam w trakcie wyrastania to dość mocno się nad nim znęcałam,i za każdym razem coraz lepiej rósł,i potem jeszcze w piekarniku wystrzelił,no teraz jestem zadowolona,bo poprzedni był też ok.,ale ten jest o niebo lepszy

Iwona- cudny upiekłaś chlebek.

 

[iwona44]

Dzięki Mariaanno,ostatnio dostałam bzika i jak mi chleb nie ,,spuchnie"to powtarzam do upadłego

 

[mirabbelka]

Iwona, podziwiam Cie i Twoj zapal

 

[iwona44]

Dziękuję Mirabbelko,ale ja zaczynam się zastanawiać czy aby nie iść na odwyk

,bo ja cały czas jak nie piekę to myślę o pieczeniu

 

[mirabbelka]

jak znajdziesz odpowiednia terapie do daj znac. moze sie przylacze

na moje oko jest nas wiecej. Margot na przyklad

po dluzszym niepieczeniu, tak ok 5 dni, ciagnie mnie tak, ze tylko zanurzenie rak w mace na chwile mnie uspokaja..

 

[iwona44]

Nie ma sprawy na pewno jak coś znajdę dam znać.
Ale ja pięć dni nie dała bym rady nie mieszać w mące

,zastanawiam sie nawet jak wymigać się od wakacji

.
A dzisiaj już nastawiłam kolejnego,,francuza"

 

[mariaanna]

Mirabbelko,Iwona- nie chodżcie na żaden odwyk.Daję wam słowo, że trudno znależć coś równie wspaniałego
zamiast pieczenia chleba.Ja również jestem uzależniona i daje mi to kupę radości.Jeszcze dużo wody upłynie zanim będę(mam nadzieję) piekła chociaż podobne chlebki jak Ty Mirabbelko.

Iwona-za wytrwałość

 

[iwik]

Dzisiaj zrobiłam, z połowy porcji i żałuję.....że tylko z połowy

. Jest rewelacyjny! Sama pożarłam już prawie połowę. Chrupiąca, pyszna skórka, mięciutki i pachnący. Pycha.

Robiłam z mąki z Lidla, 12g białka, typ 650 i myślę, że to dzięki temu jest taki pyszny. Następnym razem zrobię z całej porcji, tylko muszę się zaopatrzyć w zapas odpowiedniej mąki.

Mirabelko, dziekuję za taki cudowny przepis.

 

[Gucio]

index.php?act=findpost&pid=390529No w końcu udało mi się dostać na cina, wcześniej ciągle mi krzyczało że nie mam uprawnień żeby tu wejść

Chleb upieczony, wyszedł wspaniale, świetny smak, miąższ superduper i w ogóle

zresztą widać na zdjęciach niżej. Robiłam z połowy porcji i więcej raczej w garnku się nie zmieści, a szkoda bo wystarczyłby na dłużej. Zaczyn zgodnie z radą Hazo trochę rozluźniłam bo wyszedł mi dość zwarty, ładnie przybrał po nocy, bąblował aż miło

Ciasto ciągle wydawało mi się jednak zbyt luźne, więc dosypałam sporo mąki(może nie trzeba było jednak aż tak rozcieńczać zaczyny?) Wyrastało w misce przepisowe 2 godziny z odgazowaniem po godzinie, potem uformowałam bochenek i do gara wysypanego bułką tartą

-okazało się że nie mam otrąb i bułka się bardzo dobrze sprawdziła nawet

Chleb rósł ok.3-3,5 godziny, niestety temperatura u mnie jest niższa niż 25 stopni więc stąd ten dłuższy czas rośnięcia. Potem nacięłam go żyletką- nacina się dobrze i do piekarnika zimnego nastawionego na 240 gdzie siedział w sumie chyba ok 45-50 minut. Oto rezultat:

]

Dziuniu wspaniały wprost bajeczny

 

[Gucio]

Właśnie został zainaugurowany proces związany z upieczeniem tego chleba! Mamy nadzieję, że nam wyjdzie....

 

[Gucio]

oto nasze dzieło WSPANIAŁY, PRZEPYSZNY I TEN SMAK



Przed podziałem na dwa bochenki i wyrastaniem w koszykach.

Po upieczeniu na kamieniu... i "pomocy" obręczy z tortownicy.

 

[hazo]

Wspaniały.

 

[Gucio]

a jaki smak

 

[Gucio]

Mirabbelko, chleb jest wspaniały!

Dziękujemy bardzo

, również za wszystkie cenne wskazówki, które przydały się nam podczas pieczenia !

Chleb na stałe zagości w naszym domu!

 

[mirabbelka]

bardzo sie ciesze

ale to zasluga pana Hamelmana

 

[Gucio]

Po raz kolejny piekliśmy i jak zwykle nie zawiedliśmy się!

Pieczony na kamieniu!

Chlebek przepyszny z cudownie chrupiącą skórką

Warto go upiec i szczerze polecamy!
Dziękujemy po raz kolejny!