PIERNIKI

[reniam_123]

Dziękuję ci Janko za odpowiedź, dziś po przyjściu z pracy, najpierw poszłam zobaczyć do ciasta (stoi na zimnym, nie ogrzewanym ganku)
i jest tak jak mówisz, ciasto ładnie zgęstniało. Myślę jutro piec z niego pierniczki, czy to nie za wcześnie? Czy ciasto będzie już odpowiednie?

 

[Janka]

Wiesz,najlepsze jest po paru dniach,ale bywało że piekłam już na drugi dzień po zrobieniu ciasta.

 

[reniam_123]

ok, to jutro piekę, ale zrobię jeszcze drugą porcję ciasta i też przetrzymam je jakiś czas

 

[reniam_123]

No i upiekłam

Pierniczki piekłam po 15 min w 170 st, jednego pożarłam jeszcze gorącego, moja córka zjadła dwa, resztę schowałam

Janko dziękuję za przepis

A oto mój dzisiejszy wyrób

 

[Janka]

Ładne Ci wyszły

Ja od jutra zaczynam wypiekać dla siebie,bo pierniki z 2 porcji ,już polukrowane,jutro wysyłam poczteksem.

 

[reniam_123]

A czy polukrowane się nie posklejają? Ja mam właśnie dylemat

myślałam nawet, że polukrujemy przed samą wigilią

 

[katka323]

Zagniotlam to cudo! Super zapach i musiałam mocno sie hamować, żeby nie pozrec całej miski na surowo. Początkowo miałam obawy, ze nie odlepie ręki, ale poczytalam, ze tak moze być i nie dosypywalam mąki. Jutro/ pojutrze okaże sie, czy słusznie

 

[Margot]

ja dziś zagniatam , to moje pierwsze będą w tym roku , jakos mało mam w tym roku zapału na pierniki i jak sobie pomyślałam ,że od Janki zacznę to to dostanę .... zapału ma się rozumieć

 

[Janka]

index.php?act=findpost&pid=1484657A czy polukrowane się nie posklejają? Ja mam właśnie dylemat

myślałam nawet, że polukrujemy przed samą wigilią

Renia,możesz spokojnie polukrować ,tylko musisz odczekać aż porządnie wyschną i wtedy włożyć do puszki.

 

[orelia]

Przymierzałam się do tych pierniczków już kilka razy ale jakoś tak się nie składało.
W tym roku zdecydowałam że upiekę właśnie te na przedszkolny świąteczny kiermasz. Miała stracha czy wyjdą ale zupełnie niepotrzebnie , są rewelacyjne, już wszystkie sprzedane

Bardzo, bardzo się cieszę i strasznie żałuję, że tak późno się za nie wzięłam.
Na bank będę dorabiać dla rodzinki.
Przepis 'sprzedałam' już kilku osobom.

Ogromne dzięki za przepis

 

[Janka]

Orelia,cieszę się że smakowały i Tobie i innym.
Sprawiłaś mi swoim wpisem wielką przyjemność.

 

[mary105]

Cukier mam wsypać do garnka i mieszać aż się rozpusci??

Kuszą mnie te pierniczki

 

[Janka]

Tak,on się skarmelizuje.

Ja ostatnio do garnka wkładam cukier,margarynę i miód,czekam aż się wszystko rozpuści i zagotuje,potem wyłączam i czekam aż przestygnie.

 

[reniam_123]

index.php?act=findpost&pid=1485098Renia,możesz spokojnie polukrować ,tylko musisz odczekać aż porządnie wyschną i wtedy włożyć do puszki.

Dziękuję, tak zrobię

index.php?act=findpost&pid=1485262Tak,on się skarmelizuje.

Ja ostatnio do garnka wkładam cukier,margarynę i miód,czekam aż się wszystko rozpuści i zagotuje,potem wyłączam i czekam aż przestygnie.

Tak właśnie robiłam moje pierniczki

 

[mary105]

Dziekuje. Zrobiłam

Dzisiaj wg przepisu. Następnym razem zrobie tak jak Wy

Jutro wieczorem spróbuje z małej porcji upiec.

 

[orelia]

index.php?act=findpost&pid=1485208Orelia,cieszę się że smakowały i Tobie i innym.
Sprawiłaś mi swoim wpisem wielką przyjemność.

Janko to ja bardzo, bardzo dziękuję.

Codziennie w przedszkolu słyszę zachwyty po adresem tych pierników i kolejne prośby o podanie przepisu ( rozdaje na prawo i lewo i mam nadzieję że nie masz nic przeciwko? ).
Drugi raz zdecydowanie zrobię jak polecasz czyli wszystko razem rozpuszczę bo ostatnio trochę sie łyżką namachałam żeby rozpuścić ten cukier, który jednak skamieniał ale jak widać nic to pierniczkom nie zaszkodziło

 

[małgośka79]

My zrobilismy w tym roku z dwoch porcji, w przyszlym chyba trzy machne, bo znikaja ekspresowo. Schowalam puszki z piernikami przed synami w sypialni i teraz z mezem podjadamy a

Uwielbiam to szalenstwo piernikowe. Ja nie lukruje. Nie sa wtedy takie piekne, ale kalorii zawsze troche mniej

 

[Joanna]

Ja lukruję tylko te na prezent czy na choinkę. Dużo bardziej mi smakują gołe; lukier mi zakłóca miodowo - korzenne aromaty.
Oczywiście mam na myśli taki klasyczny lukier z białkiem do dekoracji, bo inne są czasem do danego rodzaju pierników nieodzowne.

 

[zahir2006]

Właśnie upiekłam próbną partię, są rewelacyjne co może potwierdzić jedna z moich pociech, druga by chciała ale jeszcze nie może zajadać się takimi smakołykami piekłam pierniki już z kilku przepisów ale ten bije je wszystkie na głowę

musiałam tylko zmiejszyć o połowe czas pieczenia w moim piekarniku

Pozdrowienia dla autorki przepisu

 

[mysz]

Kurde, ciasto zarobione ale jakieś takie rzadkie, w sensie jakbym miała w tej chwili z niego lepić to bym nic nie ulepiła. Dodać mąki czy takie ma być i zgęstnieje w lodówce? Nie pamiętam jakie było rok temu.