PIERNIKI

Margot

Well-known member
Cze 24, 2005
16,683
520
113
poserbaby @ 21 Dec 2013 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1491164Rety, pomocy, Janko!
cry_1.gif


Zarobiłam ciasto jak zwykle, odłożyłam gdzieś tydzień temu do lodówki. Dziś wyciągam, ogrzałam, próbuję wałkować, a ciasto się kruszy jak piasek
cry_1.gif
Co zrobić? Przecież nie może być świąt bez Jankowych pierniczków, zreszta nie mam juz z czego zarobić nowego ciasta
cry_1.gif
Brać po trochu w ręce i wyrabiać jak plastelinę , nabierze elastyczności jak nic , ja tak miałam w tamtym roku jak dłużej postało w chłodzie
 

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,424
3,745
113
Poser, może zapomniałaś dodać jakiegoś składnika?
Ja bym dodała jajko i jeszcze raz zagniotła.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Margot

Well-known member
Cze 24, 2005
16,683
520
113
poserbaby @ 21 Dec 2013 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1491224Próbowałam wyrabiać, ale to nic nie daje, jest zbyt kruche. No chyba, że by jakoś podgrzać... Poza tym boję się, że od wyrabiania zrobi się zbyt twarde
icon_sad.gif
ojej to nie wiem , ja chwile wyrabiałam i naprawdę nic się nie zrobiło twarde(oczywiście nie posypywałam mąką , nic, a nic ), świetnie się wałkowało i wycinało , można też trochę podlać alkoholem i wyrabiać , czytałam o tym w jakieś książce lub gazecie ,ze ciasto leżakowane podlewają alkoholem i wyrabiają jeszcze raz
 

katka323

Member
Cze 7, 2011
253
0
0
Pierwszy raz je robiłam, więc niestety nie wiem, co poradzić. Moje po kilku dniach w lodówce było bardzo twarde, ale dało sie ugniesc i nie kruszylo sie wcale. Moze kilka łyzek rozpuszczonego masła z miodem dodać?
 

Janka

Member
Mar 19, 2005
4,557
1
0
Poser,dopiero usłyszałam Twoje wołanie.
Zdarzało mi się że ciasto miałam jak kamień(z balkonu),wycinałam dosłownie kawałeczki i ugniatałam jak plastelinę,
Margot o tym pisała.
Ciasto zmiękło i mogłam wałkować.Może faktycznie o czymś zapomniałaś?
 

poserbaby

Member
Paź 21, 2011
11,435
0
0
Jestem pewna, że o niczym nie zapomniałam
icon_sad.gif
Jajka dodałam, bo inaczej w ogóle by się ciasto nie połączyło. Mogła to być wina mąki, bo miałam jakąś z której jeszcze nie robiłam chyba
gruebel_2.gif
Może za mało wyrobiłam, bo w sumie zmieszałam tylko, a wcześniej chwilkę zawsze zagniatałam. Zawsze mi to ciasto wychodziło tak jak piszecie - po ociepleniu i lekkim wyrobieniu dało się swobodnie formować, a teraz nic - okruchy zostają mi w rękach
cry_1.gif


Myślę, że spróbuję je jakos podgrzać, może w lekko ciepłym piekarniku - mam nadzieję, że wtedy się scali i uplastyczni.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

poserbaby

Member
Paź 21, 2011
11,435
0
0

Roman

Member
Sty 11, 2010
1,528
0
0
Moje casto bylo podobne w tym roku ale wiem napewno ze byla to wina maki.
Na szczescie kiedy doszlo do temperatury pokojowej mniej sie kruszylo ale nie bylo
tak plastyczne jak w poprzednich latach.
 

Janka

Member
Mar 19, 2005
4,557
1
0
Poser,aż mi sie przykro zrobiło że trafiło to na Ciebie(mogło na mnie,no nie?)

Może i wina mąki,bo u mnie kiedyś rolada biszkoptowa po wyjęciu z pieca zzieleniała i sama się zwinęła.
Była to wina mąki ,ale o tym dowiedziałam sie po czasie.
 

samanta

Member
Sie 19, 2007
16,197
1
0
Moje wymiatają
icon_mrgreen.gif
icon_mrgreen.gif
te i pani Ewy.
Jakoś dziwnie ich ubywa zważywszy, że oboje jesteśmy na diecie
gruebel_2.gif


Ten pies naprawdę jest podejrzany...
icon_mrgreen.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

JotHa

Moderator
Członek ekipy
Wrz 20, 2004
22,942
0
36
Tak tak, pies podejrzany, najbardziej te dwa dwunozne bez wilgotnych noskow.
icon_biggrin.gif
 

samanta

Member
Sie 19, 2007
16,197
1
0

poserbaby

Member
Paź 21, 2011
11,435
0
0
Janka @ 22 Dec 2013 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1491474Poser ???????
Przepraszam, że się nie odzywałam, Janeczko, ale nie zdołałam się zabrać za to ciasto. Mialam koszmarne święta i pierniczki zeszły na dalszy plan. Chciałabym się do nich zabrać póki jeszcze mam wolne, ale nie wiem kiedy to zrobię. Jak już się wezmę to nie omieszkam poinformować jak zaradziłam i czy w ogóle.

bussi.gif
 

Kasi

Member
Lut 23, 2005
100
0
16
być może pytanie z cyklu "oczywistych", ale ja w sumie nie wiem - ile te ciasto może stać w lodówce, bo mnie zostało ze świąt i nie wiem czy się spieszyć czy nie
icon_smile.gif
no i czy jeśli dopadnie mnie lenistwo można z niego zrobić piernik? (nie wspomnę że część ciasta z piernika staropolskiego leży sobie w lodówce od października
icon_smile.gif
 

doris71

Member
Lis 9, 2008
9,365
0
0
miód ma właściwości konserwujące, ja też mam ciasto w lodówce jak mi się zachce to upiekę a jak nie to postoi jeszcze i podojrzewa
lecker.gif
, podobnie z upieczonymi, pierniki się nie starzeją, one dojrzewają, nawet suche są super a mogą być składnikiem na przykład zalewy do śledzia
 

h-elen

Well-known member
Lut 16, 2008
8,636
1,182
113
Dzisiaj upiekłam trzy blachy pierniczków. Ciasta mam jeszcze dużo bo zagniotłam dwie porcje. Jak mam czas i ochotę to odkrawam kawałek i piekę
icon_smile.gif
. Jutro upiekę dwa blaty i przełożę powidłami i marcepanem. Będzie piernik a nie tylko pierniczki
lecker.gif
.